A któż to tak ślini się na soczystą szyjkę? Wampir czy wąpierz czy może upiór? Czy może to jedno i to samo? Nijak przypomina Edwarda ze Zmierzchu i nie powinien bo to wampir na miarę średniowiecza 😉 Ponoć wampir to słowo rdzennie słowiańskie. Sama idea demonów wysysających krew narodziła się gdzieś w Chinach, ale mamy bardzo bogate podania o tych bestiach, szczególnie w Serbii i Chorwacji. Powstawał, jak to zwykle u tych złych bywa, z nieszczęsnych dusz zmarłych tragicznie lub złych za życia. Przychodził nocą w miejsca które znał i broił z reguły wysysając powoli krew ze swych ofiar, albo po prostu się tam włóczył. Można było go zabić na przykład kołkiem osinowym lub odcinając głowę, najlepiej zrobić to za dnia, gdyż wtedy spał w swoim grobie. Jego wygląd był różnie opisywany ale z reguły opisy mówią o mocnym owlosieniu (nawet jest wzmianka o długich włosach pod pachami 😂) i nieproporcjonalnym ciele.
Wampir