Jedyne co czuła to spokój i bezpieczeństwo. I obecność opiekuńczego, silnego pierwiastka bardzo blisko niej. Obudzenie się z tego stanu nie miało najmniejszego sensu, dlatego spała dalej…
Jedyne co czuła to spokój i bezpieczeństwo. I obecność opiekuńczego, silnego pierwiastka bardzo blisko niej. Obudzenie się z tego stanu nie miało najmniejszego sensu, dlatego spała dalej…
- Jurek! Jurek! - pozostając pół kroku ...
Następnego dnia Nuszka wypytywała Jurka o sprawy ...
Równo w miesiąc od przybycia Nuszki do ...
Od tamtej chwili Nuszka zaczęła myśleć, że ...