Nie wyobrażacie sobie, co ja przeżyłam dziś z moimi “zarąbistymi” ołówkami KOH-I-NOOR. Za każdym razem, kiedy je ostrzyłam, rysiki się łamały. Dlaczego mój ołówek 8B kupiony w Biedrze jest lepszy od KOH-I-NOOR? Nigdy więcej ich nie kupię. W każdym razie zrobiłam nowy rysunek.
Inspirację zaczerpnęłam z mitologii nordyckiej. Ona- Freyja – bogini wojny i miłości, on – Od – bóg Słońca. Chciałam narysować akurat ich, bo ich miłość była wystarczająco silna, by pokonać naprawdę wielkie przeciwności losu 🙂 Jak romantycznie 😀 Kocham mitologię nordycką