Topielica (nie syrena!) i Wiesław 😉
Rysunek zainspirowany piosenką Żywiołaka:
Utonął Wieś głupawy, a Toplica zducha
Szpony zacierając – szepcze mu do ucha.
Wiesz, że przed Kupałą kąpać się nie godzi.
Wiesz, że przed Kupałą po dnie licho chodzi.
Za niepokorę przyjdzie głupcze Ci zapłacić.
Topielice będą ciebie teraz niańczyć.
Ślepy żywot zducha wieść tu będziesz teraz.
Z rusały wymoczku będziesz tańczyć.
I poszedł głupiec na dno, w zapiecek korali.
Utopce go witały w kłębach wodnej fali.
Witały go potwory i wodne bałwany.
Witają Cię wodziary – trupie ukochany!
Teraz kły dostaniesz, w oczy szał obłędny.
Topca żywot ślepy wieść tu będziesz wstrętny.
Wciągać żywych na dno, trupy będziesz niańczyć.
Z rusały wymoczku będziesz tańczyć.
I poznał Topielice – szkaradę dziewice.
Wnet się polubili , bez przerwy grzeszyli.
Po wodzie się walali , jak foki bezczelne.
I z ust sobie spijali całusy śmiertelne.
I rzekł do Topielicy – szkarady dziewicy.
Wrócić już nie mogę, budzę w ludziach trwogę.
Zostań moją żoną Toplico-szkarado.
Wszak wielbię ja ciebie: Łado moja Łado!
Żywot teraz wiodą złych podwodnych kmieci.
Młodych mieć nie mogą, więc wciągają dzieci.